a co Ty jesteś jego mama ?
NOOOOOOOOOOO :lol:
PRODIGY, niektórzy są naprawdę pozbawieni rozsadku. Jednen kolega wyladowal w szpitalu na watrobe. Wysoki poziom enzymow, częściowe zniszczenie miazszu. Nie zdążył sie nawet odblokowac. Kilka tygodni lezal. Praktycznie polowa mu spadla (jak nie wszystko) co zyskał w czasie cyklu. I co. Po wyjsciu ze szpital załapał takiego dola, ze jest chudy, mizerny i slaby, ze na drugi dzien juz walił cyklona z Antka. Tu jest psyche mocno zryte i trzeba leczyc głowę Smile
wiesz teraz dochodzę do wniosku ze to jego sprawa niech robi co chce , najwyzej skończy jak twój kolega