jak najwiecej powtorzen- do maxa!! wiesz kiedyś ćwiczyłem brzuszki na ławce 45* 6 powtórzeń X 1 serii , od 8 dni zmieniłem tak, ze każdego następnego dnia dodaje 2 brzuszki do każdej serii i robie 1 serii po 60+2n, a potem jeszcze 2 serie po 50+2n, a na koniec 3 serie 30+2n, gdzien n to liczba dni tego treningu.
powiem tak zajebiste palenie do końca dnia i jeszcze rano!! przez tydzień 4 cm w pasie poszly, pojawiła sie juz mala kratka i ciagle do przodu, robie 1 dzien przerwy w tygodniu.
warto chyba dodac, ze wcześniejsze 6 powt.
w serii było moim maksimum psychicznym, nie dawałem rady wiecej, a jak jest plan to jakoś sie robi, są jakieś zawroty, słabnie sie troszke, ale sie jedzie, polecam tym, którzy ćwiczą juz jakiś czas i nie mogą sie uporać z brzuchem