martwy ćwiczysz na poczatku bo potrzebujesz dużo sily do tego cwiczenia a na koniec treningu to raczj jej brakuje, zrob tak ze martwy poprzedzić czymś co rozgrzeje mięśnie i stawy, możesz robić martwy z bardzo malym obciazeniem, ja robie 3 serie + seria rozgrzewkowa, co do piramidek to są rozne opinie ja jadę jednym ciężarem i sila idzie, to jest tak ze przez jakiś czas robie wszystkie serie tym samym obciazeniem a po jakimś czasie czuje ze robie to bez wiekszego wysiłku i dozucam kolejne obciazenie, do martwego musisz podejsc przedewszystkim technicznie i z glowa (dobrze sie rozgrzej, używaj pasa, nie bierz jakiś dużych ciężarów bo coś ci moze strzelić a wtedy to moze byc juz koniec siłowni dla ciebie) a co do treningu na sile to tak jak pisałem wczesniej, sila idzie i to sie widzi wiec jest wieksza motywacja