conan jak ktoś chce nas pobić to nieznaczy ze dopnie swego pozatem nigdy tak niema ze wyskoczy 3kolesi na jednego i bedzie solwka wtedy trzeba szybko ocenisc sily jak sie czujemy Ań silach to w boj a jak nie to dac to czego chcą albo w dluga... a także nigdy niema ze jak idzie sie zkumplem to jeden koelga ucieka a ty zostajesz paranoja wrecz choćby niewiem co to jak juz jeden ucieka to drugi terz ucieknie logika nie ?... Czejen niegadaj o noszeniu kosy jak nieumial bys żniej zrobić uzytku...
gdzie ty k...a zyjesz.. zaduzo filmów ogladasz, kumpel cie nie zostawi..bu:-D niech tylko bedzie szybszy od ciebie a ciebie zlapić i jestem pewien ze kolo ucieknie. oceniać sily bua:-Dh:-Dha stary czy kiedy sie wogole biles?? co?? wiesz jakie jest uczucie jak podlatuje do ciebie 4 ludzi w tym jeden z kijem?? nie wiesz co robić bo jeden cie popchnie drugi kopnie a trzeci zagra twoja glowa...wystarczy ze 3 ludzi zacznie cie tylko popychać a ty juz srasz w gacie...co do noszenia kosy osobiście nie polecam bo jeszcze mozna byc nią zadzgany, wystarczy ze nie trafisz za 1 razem albo kolo uniknie a i koniec moze to wykorzystać ćwiczyłem pare sztuk i uczyłem sie roznych filozofi i prawda jest taka ze jak nie jest sie siebie pewnym i nie ma sie jakiejś praktyki to zadna sztuka ci nie pomoze...moj kumpel czarny pas w karate tradycyjnym mistrz europy i co ?? podchodzić do niego koleś z siłki i karateka rura... zero reakcji..bjj jest ok vale tudo tez, jednak ja polecam i sam często sie uczę STREET COMBAT, walka w jakiś ciasnych lokalach, przy sicanach z wiekszymi przeciwnikami, obrona krzesłem butlka popielniczka...to jest według mnie dobre bo nikt nie zaprosi was na mate czy do klatki, albo dostaniesz przed blokiem albo w disco czy barze...