Jak widze, nie chcecie czytać tematów podwieszonych, w których wszystko jest dokładnie wyjaonione. Skopiuje wiec fragment tekstu dotyczącego kreatyny.
-----------------------------
(...) Kreatyna jest substancją, której niewielkie ilości są przechowywane w komorkach mięśni, a ktora po zwi1zaniu sie z fosforanem ma za zadanie, powiedzmy, pe3nienia funkcji akumulatora zapewniającego dostawy wysokoenergetycznego fosforanu, którym jest trójfosforan adenozyny (ATP). Kiedy ATP uwalnia swoje wysokoenergetyczne grupy fosforanowe, aby dostarczyć energii przy skurczach mięśni oraz staje sie dwufosforanem adenozyny (ADP), wówczas fosforan kreatyny (CP) jest w stanie podarowaa swoją cz1steczke fosforanow1 dla ADP, aby uleg3a ona refosforyzacji, czyli aby ADP zmieni3o sie w ATP. (...)
...i dalej
(...) Jak stwierdzi3 dr Paul Greenhaff, który podją3 pionierskie badania nad kreatyn1 na Wydziale Fizjologii i Farmakologii w University Medical School w Nottingham w Anglii: Jej spożycie jest Yrod3em natychmiastowej, zdecydowanej poprawy wydajnooci (osi1gow) u sportowców uprawiających dynamiczne rodzaje sportu. Na dłuższą metę kreatyna być może pozwoli sportowcom trenować bez odczuwania zmeczenia przy poziomie intensywnooci przewy?szającym ten do którego są przyzwyczajeni obecnie . (...)
-----------------------------
No i wnioski nasuwają sie same. Jeśli brać kreatyne, to przed treningiem. Connan też miał racje, jednakże, że tak powiem, metoda potreningowego brania kreatyny, to old schooll (Connan, tylko prosze bez urazy) :lol:
PS. Mowa jest tu oczywiście o monohydrancie kreatyny, formie krotkotrwa3ej i niestabilnej :lol: