lindon na pewnym poziomie kulturystyki koks staje sie koniecznoscia.
I chociaż nie jestem zwolennikiem, to rozumiem i wiem ile pracy trzeba pomimo tego włożyć by miec dobre efekty.
Nie mowie tu o ludziach, którzy metę wpieprzają po to by z 6 przytyć na 8 kilo i pocisnąć setke.