odpuść sobie jakie kolwiek preparaty, pewność ze zadziałają na ciebie odzywki w 100% -centowy sposob jest znikoma.
kolagen jak najbardziej ale nie w postaci chemicznej tylko naturalnej, w hu kolagenu masz w golonku, galaretkach wieprzowych itp.
bolace miejsce nacieraj maściami na noc (najlepiej na przemian, raz maścią zywo-kostna a raz naproxenem lub maścią dla koni** mam taka z niemiec naprawdę bardzo dobra i strasznie silna, kiedyś zapodam fote moze ktoś z was zapoda sobie będąc w niemczech)