Mleko
W dietetyce stale pojawiają się nowe trendy i koncepcje, ale tylko niektóre z nich przetrwają próbę czasu. Ostatnio dyskusji poddano mleko i jego wpływ na rezultaty treningów.
Ten biały napój - składający się z laktozy (będącej głównym źródłem węglowodanów) oraz z cukrów prostych takich jak glukoza i galaktoza - zawiera wszystkie osiem aminokwasów niezbędnych do wzrostu, odbudowy i regeneracji po intensywnych ćwiczeniach. Ponadto dwie trzecie zawartego w nim tłuszczu, to tłuszcze nasycone. To tłumaczyłoby dlaczego niektórzy kulturyści tak szaleją za mlekiem. Okazuje się, że jest to nie tylko napój bogaty w białko, ale także doskonały stymulator wzrostu i narzędzie wspomagające formowanie sylwetki.
Wniosków nie można jednak wyciągać zbyt pochopnie. Głównym problemem związanym z włączeniem mleka jako składnika diety, jest brak tolerancji laktozy. Zmęczenie, uczucie przesytu, dyskomfort w żołądku – wszystko to skutki uboczne, które mogą wystąpić po wypiciu mleka. Aby sprawdzić, jak mleko wpływa na organizm, wystarczy wykonać prosty test: wypij szklankę mleka i opisz jak się czujesz. Dzień później, zamiast mleka, zjedz ser lub jogurt. Zauważyłeś różnicę? Wynika ona nie z - jak twierdzą niektórzy - różnicy producenta i co za tym idzie, z jakości obu produktów. Podczas trawienia jogurtu, czy sera laktoza rozkłada się, inaczej jest natomiast z trawieniem mleka.
Niedawno opublikowane w sieci wyniki badań, wykazujące że picie mleka czekoladowego jest dla osób ćwiczących siłowo bardziej korzystne niż spożywanie białek, wydają się być więc mocno przesadzone. Ślepa wiara w podobne rewelacje może kosztować nas naprawdę wiele – od złego samopoczucia po zahamowanie rezultatów ciężkich treningów. Jeśli już koniecznie chcemy pić mleko, najlepiej spożywać mleko organiczne. To zdecydowanie zdrowsza opcja, o wyższej zawartości wapnia i OMEGA 3.